
Zakaz handlu w niedzielę? Jestem za, a nawet przeciw
Ogólnopolski dzień lenistwa wiąże się z wieloma emocjami, co miałam ostatnio okazję zaobserwować, uczestnicząc w rozmowie na ten temat. Była to tradycyjna polska rozmowa, w której osoba A mówi, że tak, osoba B mówi, że nie, osoba C siedzi nieopodal i wszystko notuje, a alkohol bacznie się wszystkiemu przygląda i kibicuje. Ostatecznie przegrywa ten, który szybciej zaśnie, ale przegrana bitwa nie oznacza jeszcze przegranej wojny.