Krew wytoczona z rogacza, czyli absurdy z Google

Dawno, dawno temu, za siedmioma serwerami, za siedmioma strumieniami danych, była sobie Kraina Absurdu. Niestety, niełatwo tam trafić, a po drodze można było niechcący wpaść na mojego bloga. Oto frazy, po jakich ludzie trafiają tutaj z wyszukiwarki. Mam nadzieję, że wszystkim udało się znaleźć odpowiedzi na nurtujące ich pytania.


#owoce do biura

Polecam banany.


#jak na razie wszystko dobrze

Nie no, to ja się bardzo cieszę!


#małe kotki

Przereklamowane, szybko rosną.


#seks na Woodstocku

Znam lepsze miejsca na te sprawy.


#jak ogolić dupę

Ostrożnie, powiedziałabym.


#obudź mnie o 6:30

Nie ma opcji, będę spać.


#wynaturzony blog

Czy ja wiem…


#dywan hampen

To nie u mnie. Polecam sprawdzić w Ikei.


#co to orgia

To taki rodzaj spotkania towarzyskiego w sobotni wieczór.


#szeżej

bolom mie oczy.


#czarna istoto daj mi siłę

Kimkolwiek jesteś, daj i mnie. Poniedziałek jest.


#które zwierzę chodzi w klapkach

Jak masz dobrego dilera, to wszystkie.


#popatrz na mnie tak jak ja patrzę dziś na ciebie

Dobra!


#niewolnica blog

Co to, to nie!


#pusta kartka do pisania

To kartką da się pisać?!


#wafelek praca

…szafa nietoperz?


#pusheen urodziny

Na pewno ma w ten sam dzień, co ja!


#krew wytoczona z rogacza

Jak rogacz, to mu się należało.


#blog psychopaty

Będziesz rozczarowany.


#Program do zapisywania klawiatury

Może lepiej zrobić jej zdjęcie?


#mam cię w dupie

Ja ciebie też!


#nie mam prawa jazdy czy to wstyd


#szumiące kaloryfery

Zaiste, to poważny problem jest.


#umrzyj

nie


#jelitówka u kota

Mam nadzieję, że to nie przepowiednia!


#korytarze humanitarne

Którędy do domu?


#ragnar nie żyje

 


Leave a Comment

The Comments

  • Justyna Zimny-Frużyńska
    6 listopada 2017

    Tylko jak temu zaradzić? Dziadek google jest bardzo pomocny, ale czasami to nie powiem które części ciała opadają 😉

  • | Z naciskiem na szczęście
    6 listopada 2017

    No nieźle, śmiechu co nie miara. Ale tak to już jest w dzisiejszym świecie 🙂

  • kreatorkaszczescia.pl
    6 listopada 2017

    Ale się uśmiałam! 😀 Ostatnio robiłam taki przegląd fraz u mnie i powiem Ci… nie wiem jak to skomentować 😀

  • mamazwadasercapl
    6 listopada 2017

    google ma odpowiedź na wszystko nie zawsze jest ona rozsądna

  • Beata Redzimska
    6 listopada 2017

    Blog psychopaty, o kurcze, gdzie ja wpadlam. Ale przynajmniej fajnie sie usmialam, ha ha ha dobre. Pozdrawiam serdecznie Beata

  • Mynio.pl
    6 listopada 2017

    Hihi a z tymi kaloryferami to faktycznie poważna sprawa. Blokowisko, rusza sezon grzewczy i zastanawiasz się co zrobić z życiem słuchając tej kakofonii.

  • Bebe Talent
    7 listopada 2017

    No to się ubawiłam. Szalało się na Woodstocku, co? 😀 Zdarza się najlepszym. 😀😀

  • Sylwia
    7 listopada 2017

    Niektóre są naprawdę zabawne 🙂 Sama lepiej bym nie wymyśliła 🙂

  • Małgosia | Skrzypczyni
    7 listopada 2017

    Zatrzymajmy tę karuzelę śmiechu 😀 Skąd Ty bierzesz tych czytelników…?

  • Kasia z wysmakowane.pl
    7 listopada 2017

    🤣🤣🤣🤣 każde jedno lepsze od następnego! Obśmiałam się jak dzika.

  • Holly Lu
    7 listopada 2017

    Zabawne, na poprawę nastroju.

  • Dorota z kobietytomy.pl
    7 listopada 2017

    Haha, padłam jestem tu pierwszy raz i nie wiem, biorąc pod uwagę powyższe frazy, czy powinnam ponownie zaglądać 😀

  • Blogowanie to lekcja pokory, cierpliwości i zaczynania wszystkiego jeszcze raz od nowa. - VADEMECUM BLOGERA
    10 listopada 2017

    […] Krew wytoczona z rogacza, czyli absurdy z Google […]

  • Sylwana
    13 stycznia 2018

    Dawno się tak nie uśmiałam! Dzięki!